Mimo tego, że spodnie nie są moją ulubioną częścią garderoby, to obecna pora roku nie zachęca do zakładania tego, w czym czuje się najlepiej czyli sukienek i spódnic. Musiałam zatem, się do spodni przekonać i zastanowić się jak je nosić by czuć się dobrze. W spodniach, w którym jestem na zdjęciu zakochałam się od razu. Są inne, a jednocześnie mają w sobie nutkę klasycyzmu co sprawia, że będę je nosić jeszcze przez długi czas (póki ich oczywiście nie zniszczę)
świetne spodnie!! i twoje włosy <3
OdpowiedzUsuńfajne są, fajne, a mówi to osoba, która też raczej spodni nie nosi:)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja świetna chusta
OdpowiedzUsuńhttp://justynjjacollection.blogspot.com/