![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCvym-HY0ZWHLSybP4OIq6Le2W8UOpXtAQLOECJ-ITf6Zq_8TxcUxGq1iKGe906-7B6JFOupZcNpt5_Ihh70c7R5cpZeGJ6vEvy4lwyoCdpqpHzNvH83nFP6_oXhC8t-NDgWwQeCmqF84/s400/grill+053-2.jpg)
Między pierogami, winem a muzyką starą jak świat, Karolina zrobiła parę zdjęć, miedzy innymi te tu widoczne dotyczące mojego stroju na owy wieczór. Nie zastanawiałam się zbyt długo co włożę, miało być wygodnie i po mojemu. Po mojemu było, wygodnie było, może mało wymyślnie, ale pomysł jakiś jest, jeśli chcemy wyglądać inaczej a nie chce nam się kombinować.
Jeszcze mała dygresja na temat mojego widocznego ubioru: Jeśli już zakładam dżinsy, najczęściej nosze je z luźnymi koszulami, których z zapałem maniaka poszukuje w second handach
koszula- sh; bluzka-bazarek; zegarek- casio
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz