czwartek, 25 listopada 2010

Po Japońsku.

  Wiem, że zaległości są duże, dlatego dziś wstawię chociaż zrobione wraz z moim  Samurajem sushi! Zachęcam do robienia róznego rodzaju Maki własnej roboty. Dużo śmiechu, zabawy i o wiele tańsze niż jednorazowe wyjście do restauracji. Powodzenia :)













4 komentarze: